ZASOBY INFORMACYJNE

Wreszcie Polska należy do krajów o najgorszych wskaźnikach wykorzystania siły roboczej zatrudnionej bezpośrednio w produkcji materialnej. Ma to źródło w złym zaopatrzeniu w środki obrotowe, złej organizacji pracy, złych systemach płacowych itp. Nie bez znaczenia dla wielkości zasobów energetycznych są procesy społeczne, które zachodzą w ostatnim okresie. Skłócenie społeczeństwa, bardzo częste zmiany w aparacie władzy, napływ do tego aparatu ludzi przypadkowych— wszystko to powoduje, że maleje zdolność do dużego zbiorowego wysiłku. W sumie można twierdzić, że dla stanu systemu istotniejsze są w przypadku Polski zasoby energetyczne, niż materialne. Jak można ocenić zasoby informacyjne systemu? By odpowiedzić na to pytanie, trzeba wyróżnić dwa poziomy analizy. Korzystny obraz uzyskujemy wówczas, gdy ocenia się dostęp do informacji. Takie wskaźniki, jak odsetek potrafiących czytać i pisać, odsetek kończących szkołę podstawową, zasięg oddziaływania radia i telewizji itp., wskazują, że na znaczną skalę rozpowszechniono minimalny poziom zasobów informacyjnych. Cechuje nas szeroka dostępność do minimalnych zasobów informacji.
POST YOUR COMMENTS